Wszyscy, którzy choć raz nocowali w górach, wiedzą dobrze, że tym, co jest najbardziej charakterystyczne dla klimatu miejsc położonych wysoko nad poziomem morza, jest niska temperatura, zwłaszcza w nocy i nad ranem. Ci zaś, którzy dowiedzieli się o tym poniewczasie, określają pewnie do tej pory noclegi w górach jako „przeziębieniogenne” i nieprzyjemne, wszak to żadna przyjemność spać w wychłodzonym pomieszczeniu. Warto pamiętać o tym, że temperatura w górach, a zwłaszcza u podnóża i wyższych partiach jest nieco niższa niż na terenach nizinnych. Ponadto często wieje wiatr, który dodatkowo ochładza powietrze. Trzeba mieć to na uwadze zwłaszcza kompletując ubrania do snu w czasie naszego wypoczynku. Jeśli planujemy nocować w schronisku lub pensjonacie, zdziwić nas może chłód nocy. Oczywiście niejednokrotnie właściciele miejsc oferujących noclegi wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniom ciepłolubnych turystów i potrafią włączać ogrzewania na noc lub aby stworzyć romantyczny klimat rozpalać w kominkach ogniska. Nie zaszkodzi jednak mieć świadomość, że czasem możemy w nocy w górach po prostu zmarznąć, dlatego nie można wziąć ze sobą do torby podróżnej czy plecaka cieplejszą koszulkę. Możemy bowiem czasem trafić do miejsca, w którym właściciel, zamiast ciepłego koca, może mieć dla nas tylko ciepłe słowo.
Zimno w nocy
