Kwatery nad morzem nierzadko należą do tych najbrzydszych, które można zaoferować w jakimkolwiek turystycznym miejscu w Polsce. Można spotkać w wyposażeniu pokojów stare linoleum, które przywodzi na myśl raczej stare czasu komunizmu w Polsce, albo też starą pościel, która wygląda tak, jakby miała co najmniej trzy dekady, o szarym kolorze. Niestety w takich warunkach wczasowicze bardziej męczą się niż odpoczywają i nie należy się temu dziwić nikt nie wysypia się w brudzie, nikt też z chęcią nie wraca do kwatery, w której panuje nieprzyjemna atmosfera, gdzie jest światło z jarzeniówek, które wręcz psuje wzrok. Trzeba nauczyć się prowadzić takie kwatery i dostosowywać standard obsługi do oczekiwania klientów. Niestety kiedy jedziemy nad polskie morze, przez cały pobyt tam możemy czekać jedynie na powrót do domu i nocleg w swoim własnym, czystym łóżku. Najbardziej wytrawni turyści twierdzą, że kwatery nie muszą wcale być urządzone z jakimiś luksusami, wystarczy ze będą czyste, a wtedy mogą być jak najbardziej skromne. Niestety na takie luksusy w postaci schludnie urządzonego pokoju mogą liczyć tylko ci, którzy przepłacą za pokój zdecydowanie taniej będzie w Egipcie, a nie nad morzem.