Solina

Solina to największe jezioro w Bieszczadach. Solina zazwyczaj młodym ludziom kojarzy się z uzdrowiskami dla starszych pań i panów stan wolnego, jednak od wielu już lat można obserwować starania ze strony władz Soliny jako miejscowości o pozyskanie młodszych turystów. Turyści z każdego przedziału wiekowego jednak zdają się mocno narzekać na to, co dzieje się w Solinie. Po pierwsze, stało się ostatnio tam coś bardzo przykrego  wlano do jeziora tony fekaliów, a turyści o tym nie wiedzieli. Kąpali się tak w najlepsze przez dwa dni, dopóki sytuacja nie zaczęła być jasna straszliwy fetor przetoczył się przez to bieszczadzkie jezioro, zataczając kręgi aż przy najbliższych wzniesieniach. Turyści ponadto narzekają na brak rozrywek i atrakcji nad Soliną. Ci turyści, którzy pragną spokoju i nie chcą wcale tutaj dyskotek z drugiej strony również narzekają na to, że po prostu nie ma co robić nad Soliną,b o nie jest tam wcale dziko, aby można było rozkoszować się pięknem przyrody ani nie ma zbyt wielu atrakcji turystycznych aby móc tutaj w ogóle przyjechać. Dlatego tez turyści wybierają raczej góry i schroniska w Bieszczadach niż pobyt nad samą Soliną. Na razie wygląda na to, że Solina jeszcze długo będzie znajdowała się na samym końcu w turystycznej mapie polski.