Bieszczady to miejsce odludne, ze względu na historię, jaka przetoczyła się a tych terenach ludzie w czasie drugiej wojny światowej zostali masowo przesiedleni z tego terenu, pozostawili po sobie mnóstwo gospodarstw, które zostały już zniszczone. Po wojnie w Bieszczady uciekali rozmaici rzezimieszkowie, ludzie nieprzystosowani do społeczeństwa. Obecnie wracają tam turyści, których ciągnie w Bieszczady ze względu na ciszę i spokój oraz legendy, w jakie obrósł ten teren. W Bieszczadach szczególnie popularni są ludzie, którzy zajmują się wypalaniem węgla. Skoro powstała moda na grille, to jest tez popyt na ich usługi. Wcześniej ci sami ludzie lub ich przodkowie zajmowali się wypalaniem smoły. Bieszczady od początku lat dziewięćdziesiątych stają się coraz bardziej miejscem, w którym panuje prawdziwa bieda. Ludzie, którzy tam zostali jeszcze bardziej niż reszta polski została w tyle w pogoni za kapitalistycznym światem. Jednak z drugiej strony jest to też potencjał , ze względu na walory turystyczne takiego regionu zapomnianego przez ez ludzi, docenionego przez turystów i rozmaitych odmieńców. Dziś można spotkać tam mnóstwo chat, gospodarstw agroturystycznych, niestety powstają ta jak grzyby po deszczu.
Bieszczady – miejsce ucieczek
